czwartek, 10 czerwca 2010

♥ lato, lato.

Uffff jak gorąco...
aż nie chce się wychodzić z domu ;/ najchętniej to siedziałabym caaaaaały dzien w ogrodowym, dmuchanym basenie. Skóra na palcach mi się wtedy pomarszczy jak u starej babci :D Ale niestety basenu nie ma, bo koty w zeszłym roku przedziurawiły basen. Co prawda dziurki zostały załatane ale wątpie by klej czy tam taśma, juz nie pamiętam, przeżyły zimę.




top - river island - sh
szorty - zara
klapcie - francesco milano - sh

 

Klapełki znalazłam w zeszłe wakacje w sh. Wg mnie były nowiutkie bo podeszwy miały nic nie zjechane :)

Truskawki!


mniam!


5 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twojego bloga! Każde zdjęcie które wklejasz, jest baardzo inspirujące!


    Mam pytanie, gdzie kupiłaś te połączone ze sobą małe, kwadratowe, drewniane szufladki, które widzę np. w tej notce http://tigulinu.blogspot.com/2010/05/blog-post.html na trezecim zdjęciu?:)

    Pozdrawiam ! ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne japonki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hanna: te szufladki o które pytasz kupiłam w Ikei na dziale kuchennym. Możesz sprawdzić na stronie ikei czy są jeszcze dostępne. Nie pamiętam ttylko jak sie nazywajły ;/ ale jak wejdziesz w zakładkę kuchnia / serie to napewno znajdziesz :)

    Pozdrawiam! i dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Ci bardzo! Szukam ich od dawna, nie wpadłabym na to, że znajdę je w IKEI (!) :D
    Dziękuję naprawdę postokroć :)

    No i oczywiście czekam na nowe notki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super set. śliczna bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy