Kożystając z pięknej pogody i białego śniegu leżącego dosłownie wszędzie! wybraliśmy się na spacer do lasu :) Ale nie w górach (jakby się wydawało) Zwykły las i zwykłe leśne dróżki :P Nie zwracajcie uwagi na tą bezsensowną pomarańczową kurtkę... ale bałam się o moje futro. Bałam się, że przemoknie, nie myśląc, iż króliczki takie noszą i nie przemakają to dlaczego niby ja miałabym być mokra? ... Następnym razem miałąm już JE na sobie i byłam mokra ale z przegrzania xD Nie mam nistety zdjęć ale biorąc pod uwagę to, że śniegowa aura narazie nas nie opuszcza, wyjdę i zatrzymam kilka chwil :)
:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz