Wreszcie są! Wreszcie kupiłam kalosze :) długo rozmyślałam nad kształtem, kolorem... chciałam by były uniwersalne, na zimę, wiosnę, lato i jesień. By były dopasowane, najlepiej przypominające oficerki a nie typowe gumiaki. Kupiłam czarne, błyszczące. Nie wiem jak rozwiążą problem deszczu latem, bo latem czarne kalosze? średnio to widzę :D hehehe no ale zobaczymy. Narazie jestem bardzo zadowolona.
bransoletkę z pacyfką zrobiłam sama, bransoletka Thomas Sabo to prezent od koleżanki.
...tak, tak, dobrze widzicie. Mam dwa tatuaże. A właściwie to trzy ;)
tą czerwoną prymulkę (kwiatek) dostałam wczoraj od mojego ukochanego :)
super kalosze!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje fotki domu!!!!
świetne te kalosze! na lato też będą niezłe do szortów :) słodki kociak. piękny masz pokoik :)
OdpowiedzUsuńwypasione kalojdyyyy!!!!!
OdpowiedzUsuńFajne kaloszki :) W sam raz na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przemawiam do mnie ta moda z kaloszami aaaaale to musi być cudowne uczucie chodzić w deszczu i mieć suche stópki hehe ;d;d
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubie prostotę. Kalosze super sprawa na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńhttp://kobiece-wariacje.blogspot.com/
A skad te kalosze? Decathlon?
OdpowiedzUsuńgreat pics, love your room!
OdpowiedzUsuńX
cudowny pokój! przeuroczy :) mega kalosze
OdpowiedzUsuńfajne kalosze :)
OdpowiedzUsuńagacior89 - kalosze kupiłam na allegro:) nezmarkowe ;)
OdpowiedzUsuńile dałaś za kalosze? są idealne
OdpowiedzUsuńAnonimowy - ok 70zł :)
OdpowiedzUsuńKalosze masz świetne, ostatnio znalazłam dla siebie podobne, tylko niestety bardziej opięte. A, no i kota masz cudownego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
genialne kalosze!!!!
OdpowiedzUsuńi bardzo fajne zdjęcia :)
Ja tam się kotów, zwłaszcza w irokezach nie boję :P. A co od kaloszy.. też chciałam.. ale ciągle mi odstawały i jak gumiaki same.. w końcu poszłam do sklepu sportowego i postanowiłam kupić oficerki z prawdziwego zdarzenia, czytaj nie kozaki, a buty jeździeckie :D. Tylko jak mój kolega, sprzedawca, mi wyjaśnij ile to kosztuje, jakie są rodzaje do różnych rzeczy potrzebne, pomyślałam "to już lepiej kupię szpilki" i wyszłam, haha. Chociaż kto wie.. może kupię jakieś kolorowe na wiosnę :D.
OdpowiedzUsuńświetną bransoletkę sobie zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńkalosze też fajne :)
Ładny pokój! Kalosze fajne i na pewno się sprawdzą! A latem nie będziesz nosić, latem się chodzi w sandałkach ;)
OdpowiedzUsuńfajurskie masz te kalosze :) ale już chyba nie ma ich na all bo szukałam takich i ne moge znaleść. podasz sprzedawce?
OdpowiedzUsuńanka
Świetny blog. Obserwuje i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńwww.kdcloset.blogspot.com
świetne te kaloszki :)
OdpowiedzUsuńlove your hello kitty pillow!
OdpowiedzUsuńX
Lovely pictures!i like your room and cat(:
OdpowiedzUsuńprzy ujemnej temperaturze guma pęka. ;) zimą kalosze?
OdpowiedzUsuńdzięuję za wszystkie komentarze :) jesteście słodkie :*********
OdpowiedzUsuńNatalia - kalosze na roztopy gdzie temp. jest 0 i wyższa ;)
Kalosze świetnie sprawdzają się na roztopy. Twoje są boskie! Bardzo ładny pokój
OdpowiedzUsuńAleż rozbawił mnie Twój komentarz! No nie mogę.. hehehe, a akurat cały dzień na mieście spędziłam wczoraj.. i to odpicowana :D:D:D:D. Więc chyba, rzeczywiście mi się upiekło. A co w ogóle na mych włościach robiłaś? :P
OdpowiedzUsuńŚwietne kalosze ! Rewelacyjne masz te fotki ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam...
świetny blog i foty :) kalosze mega
OdpowiedzUsuńkalooooooooosze < 3
OdpowiedzUsuńswietny blog, cudowny pokoj, wypasne kalosze :)
OdpowiedzUsuńkalosze boskie :) za ile je kupiłaś?
OdpowiedzUsuńkalosze super długie i modne
OdpowiedzUsuńśliczne te kalosze
OdpowiedzUsuńkalosze super. Bardzo ciężko się zdejmują?
OdpowiedzUsuńSuper fotki:)
OdpowiedzUsuńwww.floatrest.pl